ILE ZA NIEBO?
Posted: by Pavo in
0
Odpowiedź na to pytanie może mieć istotny wpływ na Twoją przyszłość, więc warto jej poszukać...
"Tak, ale trzeba się zakładać; to nie jest rzecz dobrowolna, zmuszony jesteś. Cóż wybierzesz? Zastanów się. Skoro trzeba wybierać, zobaczmy, w czym mniej ryzykujesz. Masz dwie rzeczy do stracenia: prawdę i dobro; i dwie do stawienia na kartę: swój rozum i swoją wolę, swoją wiedzę i swoją szczęśliwość, twoja zaś natura ma dwie rzeczy, przed którymi umyka: błąd i niedolę. Skoro trzeba koniecznie wybierać, jeden wybór nie jest z większym uszczerbkiem dla twego rozumu niż drugi. To punkt osądzony. A twoje szczęście? Zważmy zysk i stratę, zakładając się, że Bóg jest. Rozpatrzmy te dwa wypadki: jeśli wygrasz, zyskujesz wszystko, jeśli przegrasz, nie tracisz nic. Zakładaj się tedy, że "jest", bez wahania"
Zakład Pascala z "Myśli" Blaise Pascala
Idąc tokiem myślenia Pascala - życie jest jak zakład, w którym musisz wybrać jedną z możliwości: "Bóg jest" lub "Boga nie ma". Co więc, jeżeli Bóg jest? Co, jeżeli funkcjonuje Jego prawo, mówiące: Karą za grzeszne życie jest piekło (Ap. 20:12-15)?
Czym zatem jest grzech, skoro wymaga tak surowej kary? Grzech jest przekroczeniem prawa, ustawionego przez Boga. Jednym z przykazań, nadanych człowiekowi przez Boga jest: "Nie zabijaj" (Ex. 20:13), uzupełnione przez Jezusa podczas Kazania na Górze słowami:
Wiecie o tym, że przodkom powiedziano: Masz nie zabijać a kto popełni zabójstwo będzie podlegał karze. Ja wam natomiast mówię: Każdy, kto żywi gniew względem swojego brata, będzie podlegał karze. Mat. 5:21-22
Inne przykazanie, to: "Nie cudzołóż" (Ex. 20:14), uzupełnione przez Jezusa słowami:
Wiecie, że powiedziano: Masz nie cudzołożyć. Ja wam natomiast mówię: Każdy, kto pożądliwie przygląda się kobiecie, już w swoich myślach dopuścił się cudzołóstwa. Mat. 5:27-28
Czy rozpatrując tylko te dwa przykazania możesz powiedzieć, że jesteś bez winy?
Jeżeli nie, to znaczy, że złamałeś/aś prawo Boże i musisz ponieść konsekwencje swojego czynu. Podobnie, jak z prawem funkcjonującym w naszym społeczeństwie, KAŻDE przekroczenie prawa musi nieść za sobą konsekwencje. Tak też za KAŻDY grzech przewidziana jest kara w postaci PIEKŁA, które wbrew przyjętemu stereotypowi nie jest miejscem zabawy. Jest natomiast miejscem frustracji, lęku, samotność, bólu i nieustannego pragnienia.
A co z moimi dobrymi uczynkami?
Niestety, uczynki nie są wstanie nikogo zbawić (Gal. 2:21). Jak bardzo byś się nie starał prowadzić dobre życie, nie jesteś w stanie zasłużyć na niebo.
Zabójca, prowadzący fundację charytatywną na rzecz dzieci, dalej pozostaje zabójcą i musi ponieść konsekwencje swojego czynu - to jest sprawiedliwe!
Ile wobec tego za niebo?
Odpowiedź brzmi: NIC! Nie jesteś w stanie w żaden sposób zdobyć zbawienia, jak tylko poprzez łaskę - prezent od Pana Boga:
A Bóg, będąc Bogatym w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, jaką nas umiłował, i to nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem przywrócił do życia. Łaską bowiem jesteście zbawieni. Ef. 2:4-5
Jezus Chrystus przyszedł na świat, uniżając się do naszego poziomu, po to, aby zamienić się z Tobą miejscami.
O co chodzi?
JEZUS - zdradzony, wyśmiany, opuszczony, ubiczowany - zgodził się umrzeć na krzyżu, aby ponieść karę za Twoje grzechy - aby sprawiedliwy wyrok Boga został wykonany.
Jezus zgodził się zająć Twoje miejsce i wziąć na siebie Twoją karę - znosząc piekło na ziemi. Sam natomiast stał się drogą do nieba (Jan 14:6). Teraz Ty musisz zdecydować, czy chcesz być jednym z tych, którzy znajdą się w niebie. Będzie to od Ciebie wymagało radykalnej zmiany sposobu życia, jednak relacja z prawdziwym Bogiem jest tego warta!
Czy pozostaniesz na swojej własnej drodze, prowadzącej Cię do piekła, czy przyjmiesz ratunek, który oferuje Ci Bóg?
Teraz decyzja należy do Ciebie!
Jeżeli chciałbyś z nami porozmawiać, pisz na: pokolenieJC@gmail.com